Bill Gates o przyszłości. AI już w dekadę zmieni nasze życie
Według Billa Gatesa nowa era, zwana "wolną inteligencją", zmieni nasze życie nieodwracalnie. Już teraz AI wspomaga medycynę, a w przyszłości będzie dostarczać bezpłatne porady w różnych dziedzinach i pomagać w codzienności. Gates zwraca jednak uwagę, że niektóre zawody wciąż będą niezastąpione.
Bill Gates, jeden z najbardziej wpływowych wizjonerów technologicznych, przewiduje, że nadchodząca era AI będzie przełomowa. W wywiadzie udzielonym Jimmy’emu Fallonowi przedstawił swoją wizję sztucznej inteligencji. Według niego w ciągu niecałej dekady sztuczna inteligencja rozwinie się na tyle, że "ludzie nie będą już potrzebni do większości rzeczy".
Jak AI wspomoże nas w życiu?
Gates powiedział, że teraz wiedza specjalistyczna jest mało dostępna, ale już niedługo sztuczna inteligencja będzie dostarczać nam za darmo porady medyczne czy udzielać korepetycje z dowolnej dziedziny nauki. Świat wkracza w nową erę tego, co Gates nazwał "wolną inteligencją".
- To bardzo głębokie, a nawet trochę przerażające, ponieważ dzieje się bardzo szybko i nie ma górnej granicy - powiedział Gates w jednym z wywiadów. - Nadchodzi wiele wspaniałych rzeczy. Jestem więc nieco bardziej optymistycznie nastawiony do tego niż ludzie, którzy nie widzą tego innowacyjnego kanału.
Już teraz sztuczna inteligencja wspomaga sektor medycyny, m.in. w przedwczesnym wykrywaniu zawałów serca.
Trzy zawody, które przetrwają rewolucję AI
Według Billa Gatesa ludzie, którzy zajmują się tymi trzema profesjami, wciąż pozostaną niezbędni. Są to programiści, eksperci ds. energetyki oraz biologii.
Gates twierdzi, że dalszy rozwój AI będzie wymagał inżynierów, bez których maszyny nie będą mogły się uczyć i ulepszać.
- Nadal będziemy potrzebować ludzi do pisania kodu i zarządzania systemami - powiedział wizjoner. Zauważył także, że AI nie poradzi sobie ze złożonością sektora energetycznego, dlatego wciąż będziemy potrzebować ludzi z odpowiednim przeszkoleniem.
Szef Nvidii ma odmienne zdanie
Według Jansena Huanga młodzi ludzie powinni szkolić się w bardziej praktycznych umiejętnościach, na przykład biologii, edukacji, rolnictwie i produkcji, zamiast skupiać się na programowaniu, które wkrótce stanie się zupełnie zbędne. Jego zdaniem maszyny same będą programowały, ponieważ już teraz potrafią wyręczyć nas w wielu zadaniach z tym związanych.
- Naszym zadaniem jest stworzenie technologii, dzięki której nikt z nas nie będzie musiał programować. Gdy język programowania jest ludzkim językiem, wtedy wszyscy na świecie są programistami. To cud sztucznej inteligencji - powiedział Huang.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
